Ceny prądu z osłoną tylko do września. Jesienią zmiany w rachunkach dla gospodarstw domowych

- Prezydent podpisał ustawę, która opóźni o trzy miesiące, do 1 października 2025 r., wejście w życie nowych taryf na energię elektryczną dla gospodarstw domowych.
- Celem nowych przepisów jest umożliwienie obniżenia cen prądu po wygaśnięciu ceny maksymalnej. Nowela zakłada przesunięcie zmienionych taryf na energię elektryczną.
- Odbiorcy zmiany taryf zauważą w IV kwartale dlatego istotny jest poziom obniżki w taryfach. Sytuacja na rynku wskazuje tendencję spadkową - wskazywał minister Miłosz Motyka.
Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która opóźni o trzy miesiące, do 1 października 2025 r., wejście w życie nowych taryf na energię elektryczną dla gospodarstw domowych. Według resortu klimatu, ma to pozwolić na obniżenie cen prądu po wygaśnięciu ceny maksymalnej.
O podpisaniu ustawy poinformowała we wtorek Kancelaria Prezydenta RP.
Celem jest umożliwienie obniżenia cen prądu po wygaśnięciu ceny maksymalnejChodzi o nowelizację ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 r. oraz w 2024 r. w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej, która w tym tygodniu została przyjęta przez obie izby parlamentu.
Celem nowych przepisów jest umożliwienie obniżenia cen prądu po wygaśnięciu ceny maksymalnej. Zgodnie bowiem z obecnymi regulacjami, do końca września 2025 r. gospodarstwa domowe mogą korzystać z cen energii elektrycznej, zamrożonych na poziomie 500 zł za MWh.
Nowe taryfy na energię elektryczną dla gospodarstw domowych wejdą 1 październikaNowela zakłada przesunięcie rozpoczęcia obowiązywania zmienionych taryf na energię elektryczną na 1 października br.
Obecnie obowiązujące przepisy zakładają, że sprzedawcy z urzędu mają złożyć do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki wnioski o zmianę taryf do 30 kwietnia, a weszłyby one w życie od 1 lipca. Zmiana ustawy da im czas na złożenie wniosków taryfowych do 31 lipca.
Ceny energii na rynku hurtowym kształtują się poniżej ceny mrożeniaPodczas prac nad ustawą w Sejmie i Senacie wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka zauważył, że już teraz ceny energii na rynku hurtowym kształtują się na poziomie poniżej ceny mrożenia.
Dlatego też, opóźnienie wejścia w życie nowych taryf ma pozwolić firmom energetycznym lepiej "dyskontować" obniżki, które są na rynku, co z kolei ma przełożyć się na niższe ceny dla gospodarstw domowych.
W praktyce odbiorcy zmiany taryf zauważą w IV kwartale po wygaśnięciu maksymalnej ceny i dlatego istotny jest poziom obniżki w taryfach (...) Sytuacja na rynku wskazuje tendencję spadkową
- wskazywał Miłosz Motyka.
Ceny w taryfach będą miały wpływ czy mechanizmy osłonowe zostaną wydłużoneWiceminister zwrócił ponadto uwagę, że to jak ukształtują się ceny w taryfach będzie miało wpływ na to, czy mechanizmy osłonowe zostaną wydłużone.
Poziom cen po rekalkulacji taryf zatwierdzonych przez Prezesa URE będzie też kluczowym czynnikiem do podejmowania przez rząd decyzji w zakresie mechanizmów ochronnych do końca 2025 r., na ostatni kwartał
- zapowiedział przedstawiciel MKiŚ.
Nowelizacja wejdzie w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia.
portalsamorzadowy