Młodzi Brytyjczycy wydali surowe ostrzeżenie, ponieważ prawie jedna czwarta zwróciła się w stronę porad finansowych TikToka

Nowe badania sugerują, że pokolenie Z czuje się oceniane przez rodziców , przyjaciół i media społecznościowe za sposób, w jaki zarządza swoimi pieniędzmi. Pomimo silnej biegłości cyfrowej i pragnienia większej wiedzy finansowej , młodsze pokolenie zmaga się z niską pewnością siebie i dezinformacją, jeśli chodzi o finanse osobiste.
Wyniki ankiety przeprowadzonej przez HSBC UK i krajową organizację charytatywną edukacyjną Young Enterprise ujawniają, że podczas gdy połowa respondentów z pokolenia Z aktywnie oszczędza, 67% twierdzi, że czują się osądzani lub zawstydzeni tym, jak zarządzają swoimi pieniędzmi - głównie przez rodzinę. To w porównaniu do 33% całej populacji Wielkiej Brytanii, ujawniając pokoleniową „lukę wstydu” między młodymi i starszymi pokoleniami. .
Badanie podkreśla również, że Generacja Z nie czuje się szczególnie wspierana w swoich próbach stania się bardziej świadomą finansowo, zwłaszcza przez swoje szkoły. Tylko 13% respondentów z Generacji Z stwierdziło, że zwróciliby się do swojej szkoły lub uniwersytetu jako głównego źródła edukacji w zakresie zarządzania pieniędzmi. Ten brak formalnej edukacji finansowej sprawia, że Generacja Z szuka mniej wiarygodnych źródeł porad finansowych.

Prawie jedna czwarta respondentów z pokolenia Z twierdzi, że w ciągu ostatniego roku zwróciła się do influencerów w mediach społecznościowych po poradę finansową – prawie dwukrotnie więcej niż średnia w Wielkiej Brytanii. Według badania ten trend nie jest oznaką niefrasobliwości finansowej, ale raczej „ujawnia konsekwencje dorastania bez rzetelnej edukacji finansowej”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rozmowy o pieniądzach nie są już tematem tabu, a gwiazdy pomagają ograniczyć to stereotypySarah Porretta, CEO Young Enterprise, powiedziała: „Mit, że młodzi ludzie są nieostrożni w kwestii pieniędzy, po prostu się nie sprawdza. Generacja Z chce być finansowo kompetentna, ale nie czuje się wspierana… Nauczyciele robią, co mogą, w zatłoczonym programie nauczania, ale oni również potrzebują większego wsparcia – nie możemy oczekiwać, że poradzą sobie z tym wyzwaniem sami”.

Badania wskazują, że rodzice płacą cenę za brak formalnej edukacji finansowej. Według badań zleconych przez Moneyfarm , 84% brytyjskich rodziców stwierdziło, że ich dziecko będzie miało dostęp do pieniędzy, które dla niego zaoszczędzili, gdy skończy 18 lat - średnia kwota wynosi 23 000 funtów.
Chociaż media społecznościowe nie są najbardziej wiarygodnym źródłem informacji finansowych, pomagają młodszym pokoleniom walczyć ze stereotypem dotyczącym omawiania ich osobistych finansów. Zanikający stereotyp pozwala również pokoleniu Z podejmować bardziej świadome decyzje finansowe, negocjować lepsze pensje i zachęcać do równości finansowej.
Pomóż nam ulepszyć nasze treści, wypełniając ankietę poniżej. Chcielibyśmy usłyszeć od Ciebie!
Ponadto badanie konsumenckie Intuit z 2025 r. wykazało, że 58% 18-35-latków integruje zarządzanie finansami ze swoimi ogólnymi rutynami dobrego samopoczucia. Raport potwierdza, że malejące piętno faktycznie zachęca do „holistycznego spojrzenia na bogactwo, które jest zgodne z osobistymi wartościami i długoterminową satysfakcją z życia”.
Ale jak podkreślają badania, to nie tylko rodzice i nastolatkowie powinni nadać priorytet edukacji finansowej. W marcu tego roku konserwatywny poseł Peter Bedford złożył w parlamencie wniosek o wprowadzenie ustawy, która miałaby wprowadzić przepisy dotyczące edukacji finansowej w szkołach podstawowych i szkolnictwie wyższym.
Przemawiając w Parlamencie na ten temat, Bedford powiedział: „Szkoły powinny przygotowywać młodych ludzi do dorosłego świata . Jednak pomimo skupienia się na równoważeniu równania, nie zwraca się uwagi na bilansowanie konta bankowego... wysyłamy naszych młodych ludzi w świat i wprowadzamy ich w grę życia, nawet nie ucząc ich najpierw zasad”.
Daily Mirror