Włoskie i brytyjskie urzędy pocztowe dołączyły do tymczasowego zawieszenia wysyłek paczek do USA z powodu ceł Trumpa.

Poste Italiane , wiodąca włoska firma pocztowa, oraz brytyjska Royal Mail ogłosiły, że wraz z innymi europejskimi operatorami pocztowymi są zmuszone do „tymczasowego zawieszenia przyjmowania wszystkich przesyłek zawierających towary przeznaczone do Stanów Zjednoczonych ” z powodu wprowadzenia taryf celnych. Podobne działania podjęły poczty Indii, Niemiec, Francji, Belgii, Austrii i Danii.
Firma Correos España poinformowała , że od poniedziałku tymczasowo zawiesi przyjmowanie przesyłek do Stanów Zjednoczonych i Portoryko o wartości handlowej równej lub niższej niż 800 USD, aby dostosować się do nowych przepisów taryfowych wprowadzonych przez administrację Donalda Trumpa.
Royal Mail ogłosiła wycofanie swoich obecnych usług eksportowych do USA od najbliższego wtorku, ale ostrzegła, że ma nadzieję na uruchomienie nowego systemu, który będzie zgodny z nowymi przepisami. Wyjaśniła jednak, że karty i listy mogą być nadal wysyłane normalnie.
„Współpracowaliśmy intensywnie z władzami USA i naszymi partnerami międzynarodowymi, aby dostosować nasze usługi do nowych wymogów obowiązujących w USA, tak aby konsumenci i firmy w Wielkiej Brytanii mogli nadal korzystać z naszych usług, gdy wejdą one w życie” – poinformowała firma.
„W przypadku braku innych wytycznych ze strony władz USA lub wyjątków od wyżej wymienionych terminów, Poste Italiane będzie zmuszona, podobnie jak inni europejscy operatorzy pocztowi, do tymczasowego zawieszenia przyjmowania wszystkich przesyłek zawierających towary przeznaczone do Stanów Zjednoczonych” – ogłosiła.
Jak wyjaśnili, na razie nadal będą przyjmowane przesyłki pocztowe bez towaru, a także te wysyłane przez Poste Italiane do Stanów Zjednoczonych za pośrednictwem usługi „ Poste Delivery International Express ”, obsługiwanej w ramach innego procesu logistycznego.
Jak wyjaśnili, ten nowy środek „jest następstwem dekretu USA zatwierdzonego 30 lipca, który zmienia procedury celne dla towarów wysyłanych do USA, które wcześniej korzystały ze zwolnienia z cła w wysokości do 800 dolarów.
„Niezbędne jest jak najszybsze wyjaśnienie wszystkich szczegółów dotyczących wdrożenia taryf, o co apelują inni operatorzy międzynarodowi. To jeden z pierwszych skutków ceł Trumpa, źle wynegocjowanych przez UE, które mają wpływ na życie konsumentów i przedsiębiorstw, wykraczający daleko poza perspektywę polityczną” – powiedział mediom Luigi Daniele z organizacji konsumenckiej Consumerismo.
Jednocześnie największe stowarzyszenie konsumentów we Włoszech, Codacons , również domagało się szybkiej interwencji: „W tej chaotycznej sytuacji konieczna jest pilna interwencja Komisji Europejskiej w celu ustanowienia jednolitych procedur w całej UE, zapewniających maksymalną przejrzystość użytkownikom usług pocztowych, którzy ponoszą negatywne konsekwencje”.
Nowozelandzka Poczta również dołączaNowozelandzka poczta ogłosiła zawieszenie większości przesyłek do Stanów Zjednoczonych, powołując się na niepewność co do wpływu taryf prezydenta Donalda Trumpa.
Firma pocztowa poinformowała, że zawiesiła świadczenie usług od 21 sierpnia, tuż przed wejściem w życie 15% taryfy celnej w USA , która ma nastąpić 29 sierpnia.
Jak podano na stronie internetowej firmy, do Stanów Zjednoczonych zostaną wysłane tylko niektóre ważne listy i dokumenty, np. paszporty lub dokumenty prawne.
Waszyngton zaczął nakładać cła na resztę świata w kwietniu, ale większość z nich wejdzie w życie w tym miesiącu, po długich negocjacjach i opóźnieniach.
Poczta Nowozelandzka poinformowała, że „szybko” pracuje nad wprowadzeniem niezbędnych zmian, które umożliwią wznowienie dostaw „tak szybko, jak to możliwe”.
elmundo