Stopa Euribor w czerwcu ustabilizuje się na poziomie 2,08%, jednak ceny kredytów hipotecznych będą nadal spadać.

12-miesięczny Euribor, wskaźnik stosowany w przypadku większości kredytów hipotecznych o zmiennej stopie oprocentowania w Hiszpanii, zamknie czerwiec bez zmian, ponownie na poziomie ok. 2,08%, w obliczu globalnej niepewności gospodarczej, choć nadal będzie korzystny dla posiadaczy kredytów hipotecznych w postaci redukcji ich oprocentowania.
Na jedną sesję przed końcem miesiąca średnia tymczasowa stopa Euribor wynosi 2,081%, tyle samo co w maju, co może przerwać serię czterech kolejnych miesięcy spadków.
Pomimo zamknięcia bez miesięcznych wahań, wskaźnik Euribor ponownie gwałtownie spadnie w ujęciu rocznym i w czerwcu 2024 r. wyniósł 3,650% .
Oznacza to na przykład, że w przypadku przeciętnego kredytu hipotecznego w wysokości 150 000 euro rozłożonego na 25 lat i oprocentowania Euribor plus 1%, raty zostaną zmniejszone o około 130 euro miesięcznie lub prawie 1550 euro rocznie.
Wskaźnik Euribor, który zwykle wyprzedza zmiany w polityce pieniężnej Europejskiego Banku Centralnego (EBC) , pozostaje niezmieniony po tym, jak prezes tej instytucji, Christine Lagarde, potwierdziła 5 czerwca, że bank zbliża się do końca obecnego cyklu spadkowego stóp procentowych.
Tego samego dnia EBC obniżył stopy procentowe o ćwierć punktu procentowego do 2%, co stanowi najniższy poziom od końca 2022 r.
W tym kontekście, gdy rynek spodziewa się przerwy w lipcu i możliwych dalszych obniżek pod koniec roku, stopa Euribor pozostała stabilna.
Analitycy Ebury uważają, że jeśli negocjacje handlowe ze Stanami Zjednoczonymi nie przybiorą nieoczekiwanego, gorszego obrotu, „bank powinien wstrzymać się z decyzjami na następnym posiedzeniu w lipcu” i przewidują, że na ostateczną obniżkę stóp procentowych trzeba będzie poczekać do września lub października.
Zanim to nastąpi, istnieje kluczowa data: 9 lipca – ostateczny termin wyznaczony przez prezydenta USA Donalda Trumpa jego partnerom handlowym na osiągnięcie porozumienia i obniżenie stawek wzajemnych taryf.
„W Ebury uważamy, że EBC wykorzysta całe lato lub większość lata na ocenę sytuacji taryfowej przed podjęciem decyzji w sprawie stóp procentowych. Dlatego, o ile nie wydarzy się nic poważnego, możemy zobaczyć plateau Euribor w ciągu lata i do czasu, aż organ będzie gotowy złagodzić swoją politykę pieniężną po raz ostatni w tym cyklu” – podsumowują.
Z drugiej strony analitycy HelpMyCash.com podkreślili, że wskaźnik pozostał „spokojny” pomimo napięć geopolitycznych, choć zauważyli, że „jest to zmiana trendu”.
Analityk HelpMyCash Miquel Riera wyjaśnia, że wskaźnik Euribor nie zamknie się niżej z dwóch powodów. Po pierwsze, obniżki stóp procentowych były już wcześniej przewidywane. Po drugie, złożona sytuacja geopolityczna, a w szczególności konflikt między Izraelem a Iranem, który wywołał obawy o wzrost cen ropy naftowej i gazu.
„Rosnące ceny energii mogą spowodować gwałtowny wzrost inflacji w strefie euro” – ostrzega analityk, który zaznacza również, że jeśli ten scenariusz się zmaterializuje, EBC może zostać zmuszony do utrzymania stóp procentowych na niezmienionym poziomie, a nawet ich podniesienia.
W tym kontekście i po zawieszeniu broni między Iranem a Izraelem prognozy Euribir „wracają do punktu wyjścia” – twierdzi Riera, który spodziewa się, że EBC dokona jeszcze jednej obniżki w pozostałej części roku, pozostawiając stopy procentowe na poziomie 1,75%.
Biorąc pod uwagę ten scenariusz, ekspert HelpMyCash przewiduje, że Euribor zamknie rok na poziomie około 1,9% do 2%, choć przyznaje, że trudno jest dokonywać przewidywań, gdy sytuacja geopolityczna „jest tak niestabilna, jak obecnie”.
Eksperci iAhorro podkreślają również, że trend spadkowy wskaźnika Euribor został zahamowany i spodziewają się, że pozostanie on stabilny co najmniej do września, kiedy to rynek otworzy się po lecie i będzie można dokładniej przeanalizować, jak konflikt na Bliskim Wschodzie wpływa na inflację.
eleconomista