Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Turkey

Down Icon

Ojciec Ekrema İmamoğlu, którego dom został przeszukany: Próbują stworzyć przestępstwo

Ojciec Ekrema İmamoğlu, którego dom został przeszukany: Próbują stworzyć przestępstwo

Hasan İmamoğlu, ojciec kandydata na prezydenta CHP i burmistrza metropolii Stambuł Ekrema İmamoğlu, przetrzymywany w więzieniu Marmara w Silivri, dokonał oceny sytuacji dotyczącej przeszukania obszaru wokół jego domu.

Operacje poszukiwawcze rozpoczęły się 20 czerwca wokół domu ojca Ekrema İmamoğlu, Hasana İmamoğlu, w Balıkesir-Edremit i trwały w różnych porach przez trzy dni. W ramach przeszukań zespoły żandarmerii, w asyście prokuratora, zbadały teren za pomocą wykrywaczy metali.

Podczas gdy przewodniczący CHP Özgür Özel stwierdził, że przeszukany teren to teren pozostawiony gminie w poprzednich latach, ojciec Ekrema İmamoğlu, Hasan İmamoğlu, udzielił wywiadu agencji prasowej ANKA na temat przeszukań.

„W TURCJI ŻYJEMY TERAZ W SPOSÓB, W KTÓRYM WYGRANIE WYBORÓW JEST WSTYDEM I GRZECHEM”

Hasan İmamoğlu, który ocenił przeszukanie, powiedział: „Przeprowadzone przeszukanie jest nielegalne, nieludzkie, szuka się w nim obciążających kwestii… Robią to wszędzie, nie tylko u nas. Nie ma przestępstwa, próbują stworzyć przestępstwo. Nie jestem jedynym, który tak mówi. Obywatel na ulicy mówi to samo. Presja polityczna, próba zniszczenia politycznego… Żyjemy w Turcji w taki sposób, że wygrywanie wyborów jest hańbą i grzechem”.

„CZUJĘ SIĘ ZOBOWIĄZANY ŻYĆ, AŻ ZA TO ZAPŁACĄ”

Komentując swoje doświadczenia jako ojciec, İmamoğlu powiedział: „Myślę o wszystkim, o czym myśli każda matka i ojciec, a nawet więcej. Pozostawiają ludzi bezradnymi i nie robią nic, tylko wyprowadzają ich na ulice, aby znaleźć rozwiązanie. Ale jesteśmy zobowiązani to znosić. Czuję się zobowiązany żyć, dopóki nie zapłacą za to ceny, dopóki tego nie zobaczę”.

„TO JEST CAŁKOWICIE WŁASNOŚCIĄ GMINY EDREMİT”

Hasan İmamoğlu, który oświadczył, że przeszukiwany teren nie należy do niego i że przekazał go gminie wiele lat temu, zgodnie z prawem strefowym, powiedział:

„Miejsce, w którym przeprowadzono przeszukanie, to całkowicie opuszczony teren zielony przeznaczony dla społeczeństwa. Kiedy go kupiłem, cały teren miał 25 tysięcy metrów kwadratowych. Kupiliśmy go z trzema wspólnikami. Zgodnie z prawem dotyczącym zagospodarowania przestrzennego powinniśmy byli zostawić tam trochę terenu zielonego. Ten teren to teren zielony, który został pozostawiony. Teren zielony jest własnością publiczną. Gmina odpowiada za własność publiczną, jest pod kontrolą gminy. Jest to w całości własność gminy Edremit. To teren zielony. Mogą zbudować park, zrobić to i tamto. Ale nie ma tam innego właściciela”.

„DOWIEDZIAŁEM SIĘ OD NICH, ŻE JEST STUDNIA”

Twierdząc, że nie ma informacji o rzekomej „studni” w tym rejonie, İmamoğlu powiedział: „Nie mam żadnych informacji. Dowiedziałem się, że jest studnia od nich. Musiałem opuścić ten zielony teren i tak zrobiłem. To osobny akt własności. Ma około 2000 lub 2500 metrów kwadratowych”.

„NIGDY W ŻYCIU NIE MIAŁEM ANI JEDNEJ NIELEGALNEJ PRACY”

Hasan İmamoğlu, który oświadczył, że widział również przeszukanie przeprowadzane wokół jego domu, złożył następujące oświadczenia:

„Przechodziłem obok. Dowódca żandarmerii mnie zobaczył. Powiedziałem: „Czego szukasz?”. Powiedział: „Szukamy ciebie”. Powiedziałem: „Jestem tutaj”. Powiedział: „Żartowałem, szukamy kamieni i ziemi”. Powiedziałem: „Gratulacje” i poszedłem do domu. To grzech tak torturować ludzi. Dzięki Bogu, nigdy w życiu nie popełniłem ani jednego czynu niezgodnego z prawem. Nie zrobiłem niczego niezgodnego z prawem. Mam nadzieję, że ktoś poprosi o relację z tego i tak zrobi”.

Źródło: ANKA

Tele1

Tele1

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow