Stała stopa oprocentowania wzrosła do 50%, co niepokoi rząd: ile duże banki płacą za depozyty w wysokości 300 tys. dolarów?

Bank Centralny Republiki Argentyny (BCRA) opublikował tabelę porównawczą stóp procentowych dla 30-dniowych depozytów terminowych w peso i potwierdził znaczny wzrost rentowności . Decyzja ta zbiegła się z decyzją o wprowadzeniu surowszych wymogów rezerwowych, co zmniejszyło dostępną płynność banków i wywarło presję na wzrost wypłat dla oszczędzających.
W największych bankach oprocentowanie wahało się od 35% do 46,3% , natomiast w instytucjach oferujących depozyty online dla osób niebędących klientami oprocentowanie było jeszcze wyższe i w Banco CMF wynosiło aż 50%.
Wśród najbardziej znanych instytucji wyniki były zróżnicowane. Banco Nación zaoferował oprocentowanie na poziomie 44%, a Banco Provincia – 43%. Tymczasem Banco Ciudad pozostał w tyle, zaledwie z 35%. Wśród banków prywatnych, Galicia i Macro osiągnęły 45%, BBVA 43%, a ICBC był liderem z 46,3%.
Różnice znajdują odzwierciedlenie w konkretnych kwotach. 30-dniowa inwestycja w wysokości 300 000 USD przynosi 310 879 USD w Banco Nación, 311 126 USD w Galicia i Macro, 310 631 USD w Provincia i BBVA oraz 311 447 USD w ICBC. Dla porównania, w Banco Ciudad rentowność wynosi zaledwie 308 653 USD i jest najniższa w grupie.
BCRA uwzględniła w swoim raporcie banki, które opublikowały oprocentowanie dostępne cyfrowo dla osób niebędących klientami. Ta grupa charakteryzowała się najwyższymi stopami oprocentowania na rynku. Banco CMF osiągnął 50%, następnie Meridian (49%), Banco Provincia de Córdoba i Hipotecario (48,5%), a Voii i Reba (48%).
30-dniowa lokata w wysokości 300 000 USD przynosi 312 362 USD w Banco CMF i 312 115 USD w Meridian – najwyższe zyski. Na drugim końcu spektrum znajduje się Banco Masventas, z oprocentowaniem zaledwie 25%, które oferuje zwrot w wysokości 306 181 USD, co jest najgorszym wynikiem w badaniu.
Rozbieżności między bankami wynikały ze zmiany polityki rezerw obowiązkowych, która zmieniła się z miesięcznej na dzienną. Przy mniejszej płynności banki podniosły stopy procentowe, aby przyciągnąć depozyty. Analitycy interpretują tę oficjalną strategię jako dążenie do absorpcji nadwyżki pesos, zmniejszenia presji na dolara i wzmocnienia przekazu o stabilności.
Co więcej, realna stopa zwrotu znacznie przewyższała szacowaną inflację. Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognozuje wzrost cen o 20–25% do 2025 roku. 30-dniowe lokaty terminowe oferują zatem dodatnie stopy zwrotu w ujęciu realnym, co jest zjawiskiem niespotykanym w ostatniej dekadzie.
Partia rządząca przedstawia te dane jako element swojej narracji makroekonomicznej. Przy bardziej kontrolowanym rynku walutowym i spadającej inflacji, wzrost stóp procentowych o stałym terminie ważności wydaje się być zachętą do utrzymania pesos w systemie finansowym, a nie na czarnym rynku.
Wyzwaniem będzie jednak utrzymanie tego poziomu stóp procentowych w dłuższej perspektywie. Fiskalny wpływ restrykcyjnej polityki pieniężnej i potrzeba utrzymania równowagi finansowej stoją w sprzeczności z wysiłkami na rzecz ożywienia konsumpcji i kredytów.
elintransigente