Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Mexico

Down Icon

Bruksela analizuje „ostatni dokument” otrzymany od administracji Trumpa w ramach negocjacji taryfowych.

Bruksela analizuje „ostatni dokument” otrzymany od administracji Trumpa w ramach negocjacji taryfowych.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła w czwartek, że „ostateczny dokument USA” otrzymany w czwartek w ramach negocjacji handlowych z administracją Donalda Trumpa jest „oceniany ” i podkreśliła, że ​​Bruksela przygotowuje się również na możliwość, że „satysfakcjonujący wynik może nie zostać osiągnięty”.

Na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Europejskiej Von der Leyen wyjaśniła, że ​​ostatnia debata czwartkowego szczytu europejskiego skupiła się na „geoekonomii i konkurencyjności” i zauważyła, że ​​poinformowała przywódców UE o obecnym stanie negocjacji handlowych między UE a Stanami Zjednoczonymi.

„Dziś otrzymaliśmy ostateczny dokument USA, aby kontynuować negocjacje. Właśnie go oceniamy ” – oświadczył prezydent.

Zauważył, że odbył „dobrą rozmowę” z Trumpem podczas szczytu G7 w Kanadzie w tym miesiącu i zapewnił, że obaj zgodzili się „przyspieszyć prace z jasnym celem: osiągnąć porozumienie przed 9 lipca”, datą, w której Stany Zjednoczone planują nałożyć ogólne cła w wysokości 50% na europejską stal i aluminium (25% dla Wielkiej Brytanii) oraz uniwersalne cło w wysokości 10% na wszystkie importowane produkty przeznaczone dla gospodarki USA.

„Dzisiejszy komunikat jest jasny: jesteśmy gotowi na porozumienie. Ale jednocześnie przygotowujemy się na możliwość, że satysfakcjonujący wynik nie zostanie osiągnięty. Dlatego konsultowaliśmy listę rebalansującą. Będziemy bronić europejskich interesów, jeśli będzie to konieczne. Krótko mówiąc: wszystkie opcje pozostają na stole” – ostrzegł.

Pod koniec szczytu premier Holandii Dick Schoof oświadczył, że kraje europejskie zgadzają się, iż von der Leyen „zamierza działać spokojnie i ostrożnie” w negocjacjach handlowych ze Stanami Zjednoczonymi, ale także „ma na celu zamknięcie umowy” przed 9 lipca.

„Powiedziała, że ​​otrzymała dokument od strony USA. Nie było dalszych rozmów na ten temat, nie wiem nic o jego treści. I myślę, że to rozsądne, że się nim nie podzieliła, więc może jasno określić swoją strategię (...) Idealnym wynikiem byłoby 0% taryf. Ale nikt tak naprawdę tego nie oczekuje. Mamy jako punkt odniesienia umowę ze Zjednoczonym Królestwem, która wynosiła 10%” – wyjaśnił Schoof.

Holender zaprzeczył, że „istnieje jakakolwiek nerwowość wśród innych liderów” w kwestii handlu, choć zauważył, że podczas posiedzenia Rady podkreślono, że „rynek chce jasności i stabilności, więc pozytywne jest to, że ta niepewność dobiega końca” i że porozumienie jest osiągane „przed upływem terminu”.

Trump zagroził w środę nałożeniem na Hiszpanię taryf celnych i środków handlowych za odmowę zaakceptowania zwiększenia wydatków na obronność do 5% PKB, tak jak robią to inni partnerzy NATO, oraz ograniczeniem inwestycji do 2,1%.

Premier Hiszpanii Pedro Sánchez odpowiedział w czwartek na groźby Trumpa, podkreślając, że Hiszpania jest suwerennym krajem i że polityka handlowa jest wyraźnie odpowiedzialnością Brukseli, a także skrytykował „niesprawiedliwe” cła.

elmundo

elmundo

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow