Po dwuletniej przygodzie z rowerem założył farmę w Marmande

Od 16 maja Loris Baruzier sprzedaje produkty, które wyhodował na swojej farmie w Marmande, w Jardin des Sables.
Z Iranu do Marmande w zaledwie kilka miesięcy: taką drogę obrał Loris Baruzier. Po około roku osiedlenia się w Lot-et-Garonne, 35-letni przedsiębiorca ma przed sobą niezwykłą ścieżkę kariery. Urodzony w regionie paryskim, następnie udał się do Vaucluse, gdzie uzyskał tytuł licencjata z produkcji ogrodniczej, aby założyć firmę ogrodniczą.
Chociaż miał możliwość awansu dzięki współpracy z pracodawcą, Loris ostatecznie zdecydował się wyruszyć na przygodę w styczniu 2022 roku. Po pierwszej rowerowej wyprawie po Francji, którą odbył wcześniej w ramach woofingu (pracy na ekologicznej farmie w zamian za zakwaterowanie i wyżywienie), przesunął granice, kierując się dalej na wschód. „Przez dwa lata przemierzałem Europę” – wyjaśnia podróżnik. „Zatrzymałem się na osiem miesięcy w Grecji, gdzie zbierałem oliwki i przycinałem drzewa oliwne, a następnie zwiedziłem Peloponez. Następnie przejechałem Turcję i dotarłem przez Gruzję aż do Iranu. Myślałem o Mongolii, ale wniosek wizowy do kolejnego kraju, Turkmenistanu, był skomplikowany”.
Miłość do natury zrodzona w DordogneW wieku 35 lat mężczyzna, który dorastał w regionie paryskim, ma już bogate doświadczenie w ogrodnictwie. Miłość do natury zrodziła się na wsi w Périgord. „Dorastałem w mieście, a mój jedyny kontakt ze wsią miał miejsce podczas wakacji. Mój dziadek miał dom w Montignac” – mówi.
Po tej szalonej, liczącej tysiące kilometrów przygodzie, Loris Baruzier wrócił do Francji. Ostatecznie osiedlił się nie w Vaucluse, lecz w Lot-et-Garonne, w Marmande: „Właściciel kupił ją trzy lata temu. Spotkaliśmy się w Awinionie” – wyjaśnia trzydziestolatek. „Odwiedziłem go, rozmawialiśmy i projekt szybko się powiódł. Wynajmuje mi ziemię, którą uprawiam”.
Już zróżnicowana produkcjaW ciągu zaledwie kilku miesięcy powstał Ogród Piasków, zaczynając od prostej, pojedynczej działki. Od tego czasu miejsce to drastycznie się rozwinęło. Działka została powiększona, aby pomieścić znacznie większą liczbę sadzonek; wszystko to uzupełniono systemem nawadniania. Dodatkowo zainstalowano już 800 m² szklarni. Dobry początek, ale faza rozwoju jeszcze się nie zakończyła: „Plan zakłada rozbudowę poprzez zakup dwóch nowych szklarni, aby osiągnąć powierzchnię 1800 m²” – wyjaśnia Loris Baruzier. „To pozwoliłoby mi na produkcję również zimą”.
W międzyczasie, w zależności od pory roku, dostępna jest już duża ilość różnorodnych i różnorodnych warzyw. Od pomidorów po kalarepę, w tym fasolę, buraki, sałatę, bazylię i cebulę – w sprzedaży dostępne są dziesiątki lokalnie uprawianych warzyw.
Jardin des Sables, 502, Route du Fleuve, w Marmande. Sklep, mieszczący się w dawnej suszarni tytoniu, jest otwarty w poniedziałki i piątki od 17:00 do 20:00.
SudOuest