LlorensGMR: eksperci od odpadów

Dziadkowie obecnych właścicieli LlorensGMR zaczęli prać szmaty i zbierać butelki i kartony po cavie od osób prywatnych w 1950 roku. Ich rodzice poszli o krok dalej, wdrażając system zbierania złomu i tektury dla przemysłu w Granollers, mieście, w którym znajduje się siedziba firmy. Ich dzieci i obecni menedżerowie, bracia Sebastià i Oriol Llorens, dostrzegli swoją szansę w recyklingu plastiku, który jest najważniejszym materiałem we współczesnym społeczeństwie.

LlorensGMR świętuje 75 lat oferowania branży kompleksowej usługi zarządzania wszelkiego rodzaju odpadami, stawiając na pierwszym miejscu redukcję i recykling. W tym celu firma ma sześć zakładów przetwarzania odpadów i zatrudnia 230 pracowników. Pierwszy zakład uruchomiono sześć lat temu, a szósty rok temu. Ten ostatni znajduje się w Lliçà de Vall (Vallès Oriental) i wymagał inwestycji w wysokości prawie 7 milionów euro. „To pierwszy zakład w Europie specjalizujący się w niszczeniu i zarządzaniu produktami farmaceutycznymi i kosmetycznymi, przekształcając je w nowe surowce” — mówi Sebastià Llorens, dyrektor generalny. Ze względu na duży popyt firma buduje już swój siódmy zakład.

Zatrudniając 230 pracowników, „zawsze, gdy to możliwe, dajemy odpadom drugie życie”.

Klienci LlorensGMR to duże międzynarodowe marki z centrami produkcyjnymi w Katalonii i innych częściach Hiszpanii. „Pomagamy naszym klientom w zarządzaniu odpadami. Wyjaśniamy, jak prawidłowo segregować odpady w ich centrach produkcyjnych. Doradzamy im, jak zapewnić, aby segregacja była najbardziej odpowiednia, wydajna i praktyczna dla ich pracowników. Przetwarzamy całą niezbędną dokumentację. Zajmujemy się odbiorem i transportem. I wreszcie optymalizujemy i maksymalizujemy frakcje odzyskiwalne, aby dać im nowe życie w naszych zakładach przetwarzania” — wyjaśnia przedsiębiorca. W 2024 r. firma osiągnęła obroty w wysokości 56 mln euro.

„Zawsze, gdy jest to możliwe, dajemy drugie życie odpadom, które zbieramy. Gdy nie jest to możliwe, trafiają one do spalarni w celu uzyskania paliwa, a tylko w ostateczności trafiają na wysypiska śmieci” – wyjaśnia Llorens. Jedynym wyjątkiem są odpady uważane za szczególne. Głównymi nowymi surowcami powstającymi w zakładach przetwarzania firmy są papier, tektura i różne rodzaje plastiku, które są sprzedawane firmom na całym świecie, m.in. z sektora motoryzacyjnego, budowlanego i opakowaniowego.

W roku swojego 75-lecia LlorensGMR spodziewa się osiągnąć przychód w wysokości 60 milionów euro.