Abu Zabi będzie wspierać młode marki Tendam i wprowadzać nowe w ramach swojego planu rozwoju
Multiply Group, inwestor z Abu Zabi, który we wtorek ogłosił nabycie większościowego pakietu akcji Tendam , przedstawił ambitny plan rozwoju hiszpańskiej firmy tekstylnej, zarówno organicznego, jak i nieorganicznego, w ramach swojej pierwszej inwestycji w sektorze handlu detalicznego. Operacja, której nie zamknięto z dnia na dzień. Jak twierdzi dyrektor generalna Multiply, Samia Bouazza, rozmowy między stronami trwały 18 miesięcy. W tym okresie Tendam starał się o przeprowadzenie oferty publicznej, do której miał już prawie wszystko przygotowane : doradców finansowych i prawnych, banki lokacyjne, a nawet warunki wypłaty premii i dywidend swoim właścicielom, CVC i Pai.
W rzeczywistości w swoich najnowszych sprawozdaniach firma przyznała, że planuje debiut na giełdzie „w drugim lub trzecim kwartale 2024 r.”, co ostatecznie odrzuciła ze względu na nieliczne gwarancje oferowane przez rynek osiągnięcia wyceny, do której dążyli jej właściciele, wynoszącej około 2 000 mln. Otworzyło to możliwość sprzedaży go grupie inwestycyjnej, reaktywując opcję Abu Zabi ze względu na plany rozwoju, jakie Multiply przygotowało dla Tendam. Jednakże 1 miliard euro, na który wyceniono przeniesione 67,91%, oznacza wycenę 100% na około 1,5 miliarda, co jest kwotą niższą od wycen, jakich grupa tekstylna oczekiwała w swojej przygodzie na giełdzie. Kwota ta nie jest daleka od kwoty, jaką CVC, Pai i Permira zapłaciły w 2005 r. rodzinom Hinojosa i García-Quirós.

Po sfinalizowaniu transakcji, co powinno nastąpić w ciągu najbliższych sześciu miesięcy po uzyskaniu stosownych zezwoleń, Multiply zasiądzie w zarządzie Tendam i wdroży plan opracowany dla firmy, na czele którego stanie Jaume Miquel, obecny prezes wykonawczy, wraz z obecnym zespołem zarządzającym. Będzie to zgodne z planem działania, który Multiply stosuje za każdym razem, gdy wchodzi do nowego sektora: przejmuje spółkę referencyjną z tego samego sektora, którą nazywa spółką „kotwicą”, co umożliwia jej dostęp do odpowiedniego wolumenu działalności, a następnie przejmuje „znaczne udziały w spółkach, które zapewniają synergistyczną wartość spółce kotwiącej”, jak opisano w dossier dla inwestorów.
Po przejęciu firmy-kotwicy, jej wzrost odbywa się zarówno organicznie, jak i nieorganicznie. Podobnie będzie z Tendamem. W tym przypadku sama dyrektor generalna Multiply ujawniła wczoraj na swoim profilu w serwisie LinkedIn trzy priorytety hiszpańskiej firmy tekstylnej „w krótkiej perspektywie”.
Pierwszym z nich jest „organiczny wzrost wyników Tendam poprzez ekspansję geograficzną, otwieranie nowych sklepów i przyspieszenie sprzedaży detalicznej”. Według źródeł, plan zakłada promocję marek, które obecnie mają mniejszy udział w portfolio Tendam, a które grupa nabyła lub rozwinęła wewnętrznie w ciągu ostatnich pięciu lat. Tutaj właśnie pojawiają się marki takie jak Hoss Intropia, marka uratowana przed likwidacją w 2019 r .; Slow Love, firma założona przez dziennikarki Sarę Carbonero i Isabel Jiménez, która została zakupiona w 2021 r.; oraz inne, takie jak Fifty, High Spirits, Dash and Stars, Ooto, czy HI&BYE, stworzone wewnętrznie. Marki te, których kolekcje są już dostępne w sklepach Cortefiel, Springfield i Women's Secret na różnych rynkach, pójdą śladem Hoss Intropia i będą mieć własne ekskluzywne sklepy.
Jeśli chodzi o ekspansję geograficzną, Meksyk i Hongkong wydają się być kluczowymi punktami, gdyż znajdują się tam centra dystrybucyjne, z których firma zaopatruje odpowiednio rynki Ameryki Łacińskiej i Azji. Mimo że Tendam sprzedaje swoje produkty w 80 krajach, 83% obrotów firmy przypada na Hiszpanię i Portugalię. Pozostałe 25% przychodów pochodzi z Meksyku, kraju, w którym firma już wcześniej zaznaczyła swoją ekspansję i gdzie posiada ponad 120 punktów sprzedaży, spośród 1800 należących do grupy. Tendam uważa, że kraj ten jest „centrum strategicznego wzrostu”, gdyż ze względu na swoją wielkość i liczbę ludności jest on równie dochodowy co Hiszpania i Portugalia. W Europie w centrum uwagi znajdują się również Węgry, Belgia, Serbia i Francja.
Nowe marki i zakupyDrugi punkt biznesplanu obejmuje część nieorganiczną, obejmującą przejęcie „mniejszych konkurentów”, inwestycje w „firmy zależne” i rozwój nowych marek wewnętrznych, przyznaje Samia Bouzza. Po trzecie, proponuje szybsze wykorzystanie sztucznej inteligencji i technologii w celu zwiększenia efektywności i udoskonalenia analizy danych.
Nowa marka Tendam ma ambicje stać się liczącym się graczem na globalnym rynku tekstylnym. W tym procesie pozostaje pytanie, jak długo CVC i Pai pozostaną udziałowcami mniejszościowymi. Konsultowane źródła mówią o zainteresowaniu pozostaniem w firmie w perspektywie średnio-, a nawet długoterminowej.
Dywidenda i premiaOba fundusze ustaliły już warunki wypłaty dywidendy w przypadku IPO, gdy była to najoczywistsza opcja wyjścia. Najnowsze sprawozdania Tendam Brands, spółki konsolidującej wyniki grupy, wskazują, że w przypadku pierwszej oferty publicznej grupa mogłaby dystrybuować do 7% swojej kapitalizacji rynkowej.
Podobnie, w maju ubiegłego roku, gdy podpisano sprawozdania finansowe za rok obrotowy 2023-2024, zarząd zatwierdził nadzwyczajną premię „jednorazową i niekonsolidacyjną” w maksymalnej wysokości 750 000 euro w gotówce dla „niektórych członków wyższej kadry kierowniczej i innych pracowników”, powiązaną, również z IPO. Mianowicie, jako wynagrodzenie „za pracę przy przygotowaniu potencjalnej oferty publicznej sprzedaży akcji”, zawsze pod warunkiem, że zostanie ona przeprowadzona. Coś, co ostatecznie nie miało miejsca. Na pytanie, czy te warunki zostały spełnione przy sprzedaży spółce Multiply, firma odmówiła komentarza.
EL PAÍS