Giełda: Dax otwiera się niżej, krótki atak na Hellofresh, Lanxess spada po raporcie zysków

Wzrosty i spadki na giełdzie: Najważniejsze informacje o DAX, Dow Jones, cenach akcji i cenach ropy naftowej.
Zdjęcie: Westend61 / Getty ImagesPo późnym wzroście w połowie tygodnia, indeks DAX ustabilizował się w czwartek. Do południa niemiecki indeks benchmarkowy zredukował straty do 0,1%, zamykając się na poziomie 24 019 punktów. Indeks MDAX , śledzący spółki o średniej kapitalizacji, spadł o 0,6% do 29 192 punktów. Wiodący indeks strefy euro, EuroStoxx 50, również nieznacznie spadł.
Zalando zakończyło ostatni trend spadkowy wzrostem ceny akcji o 8,7%, co zapewniło mu pozycję lidera w indeksie DAX. Analitycy uznali kwartalny raport sprzedawcy internetowego za generalnie zgodny z oczekiwaniami, a ekspert Jefferies, Frederick Wild, odnotował imponujące odbicie wartości sprzedaży brutto i przychodów. Rozczarowujący zysk na akcję Zalando był prawdopodobnie spowodowany kosztami restrukturyzacji i przejęć.
Inwestorzy w akcje Grupy DHL odnotowali wzrost o 6,7%. Oczekiwania dotyczące raportu kwartalnego były ograniczone, napisał Michael Aspinall z Jefferies. Środki kontroli kosztów stosowane przez grupę logistyczną musiały zrekompensować trudne warunki gospodarcze i zaostrzone wymogi regulacyjne. „Okazały się skuteczne” – podsumował ekspert.
Akcje Rheinmetall wzrosły o 3,3%. Analityk Jefferies, Chloe Lemarie, wyraziła ulgę z powodu solidnego raportu okresowego i potwierdzonej prognozy tego producenta sprzętu obronnego i dostawcy samochodów. Obawy niektórych inwestorów dotyczące korekty prognozy w dół, która ich zdaniem odzwierciedlała słabość kursu akcji w ostatnich dniach, okazały się bezpodstawne. Co więcej, szacunki konsensusu nadal przewyższają prognozy samej spółki.
Gwałtowne spadki cen akcji HelloFresh z poprzedniego dnia trwały w czwartek. Przyczyną dwucyfrowych strat procentowych był tzw. atak spekulacyjny inwestora na krótką pozycję. Inwestorzy grający na spadki sprzedają pożyczone akcje na rynku, obstawiając spadek ceny. Jeśli cena spadnie, odkupują je po niższej cenie, a różnicę zainkasują jako zysk.
Akcje firmy zajmującej się dostawą jedzenia spadły w czwartek rano o prawie 13 procent do 5,50 euro, osiągając najniższy poziom od sierpnia ubiegłego roku. Były to najgorsze wyniki w indeksie MDax, obejmującym spółki giełdowe średniej wielkości.
Po wczorajszym spadku, amerykańskie rynki akcji rozpoczęły w środę odrabianie strat. Indeks Dow Jones Industrial Average zamknął się 0,5% wyżej, osiągając poziom 47 311 punktów. Indeks S&P 500 wzrósł o 0,4% do 6796,3 punktu. Indeks Nasdaq 100 wzrósł o 0,7% do 25 620 punktów.
Uwaga skupiła się na danych ADP , prywatnego dostawcy usług kadrowo-płacowych. Pokazały one, że amerykański sektor prywatny stworzył w październiku więcej miejsc pracy niż oczekiwano. Dane te są obecnie przedmiotem szczególnej uwagi, ponieważ z powodu częściowego zamknięcia agencji federalnych nie są publikowane żadne oficjalne dane dotyczące rynku pracy w USA.
Inwestorzy na Wall Street nadal koncentrowali się na trwającym sezonie wyników finansowych spółek, który w środę przyniósł mieszane wieści. Akcje McDonald's zareagowały wzrostem o 2,2% na kwartalne wyniki giganta fast food, które początkowo komentatorzy określili jako ogólnie solidne. Firma zwiększyła zarówno przychody, jak i zysk w trzecim kwartale.
Akcje Amgen przewodziły indeksowi Dow Jones, zyskując 7,8%, osiągając najwyższy poziom od marca. Firma biotechnologiczna jest jeszcze bardziej optymistycznie nastawiona do roku 2025 po zaskakująco silnym kwartale. Wcześniej eksperci spodziewali się mniej.
Akcje AMD, firmy produkującej półprzewodniki, wzrosły o 2,5%. Wyniki i perspektywy znacznie przewyższyły oczekiwania, napisał Harlan Sur, analityk JPMorgan.
Inne spółki z branży chipów również odnotowały znaczące wzrosty cen. Na przykład akcje Micron Technology odrobiły straty z poprzedniego dnia i osiągnęły rekordowy poziom. Ostatecznie akcje zamknęły się na poziomie prawie 9% wyższym, powiększając roczny zysk do 182%.
Ceny ropy naftowej w ostatnim czasie nieznacznie wzrosły. Cena baryłki (159 litrów) ropy Brent z Morza Północnego z dostawą w styczniu wzrosła do 63,80 USD. To o 26 centów więcej niż poprzedniego dnia. Baryłka amerykańskiej ropy West Texas Intermediate (WTI) z dostawą w grudniu wzrosła o 27 centów do 59,90 USD.
Ceny ropy naftowej znacząco spadły od początku roku. Na przykład, w styczniu cena ropy Brent chwilowo przekroczyła 80 dolarów.
manager-magazin
